Czytamy książki, by odkryć kim jesteśmy. To, co inni ludzie robią, myślą i czują jest bezcennym przewodnikiem w zrozumieniu, kim jesteśmy i kim możemy się stać.

Urszula K. Le Guin




niedziela, 9 marca 2014

"Poczytaj mi, przyjacielu" po raz czwarty

Na kolejne poczytajkowe spotkanie wybraliśmy się 6 marca, do grupy najstarszych przedszkolaków i ich nauczycielki pani Ewy Przystupy.


 
 
Spotkanie przygotowali i prowadzili uczniowie klasy II a: Justyna, Olga, Paulina, Szymon i Dawid.
 



Szymon przeczytał dzieciom opowiadanie pt."Jędza" z książki Renaty Piątkowskiej "Na wszystko jest sposób". Występują w nim dwie jędze: jedną z nich jest nerwowa i płochliwa klacz, a drugą jest czarownica. Jednak na każdą z nich jest sposób, żeby je oswoić i nie bać sie ich.

 

 
Opowiadanie było dość długie, ale dzieci bardzo grzecznie wysłuchały go i odpowiadały na zadawane przez Olgę pytania.

 
Następnie uczniowie nauczyli przedszkolaki czrodziejskiego zaklęcia:
"Czary mary, hokus pokus, bim sala bim,
Czary mary, rym pim pim",
gdyż za chwilę wystąpił z pokazami sztuczek magicznych nasz czarodziej Dawid
 

 
 
Dawid zaprezentował sztuczkę z mazakami, w której z zamkniętymi oczami wybrał jeden z mazaków, a następnie odgadł jego kolor. Pokazał także sztuczkę z pudełkiem zapałek, które po wypowiedzeniu przez dzieci nauczonego zaklęcia, zamieniły się w błękitną wstążkę.


 
Duże zdziwienie u dzieci wzbudziła sztuczka z zakrętką do perfum, która pojawiła się na kciuku Dawida i nagle zniknęła.

Na zakończenie nauczyliśmy dzieci sztuczki z gumką recepturką, która w tajemniczy sposób, za wykonaniem jednego ruchu dłonią, przeskakiwała z palców wskazującego i  środkowego, na palec serdeczny i mały.

 
 

 
 Choć sztuczka nie była łatwa, dziecięce rączki szybko się jej nauczyły.

 
I tak zakoćzyliśmy nasze "czarodziejskie" spotkanie w grupie V.
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz