Już dzisiaj zamieszczam wpis z okazji Walentynek, gdyż przed nami długo wyczekiwane ferie.
W "Wiedzy i Życiu" nr 2/2013 wyczytałam, że biochemiczna analiza miłości doczekała się naukowego wyróżnienia nagrodą IgNobla. Naukowcy z Universita di Pisa i University of California stwierdzili, że romantyczna miłość jest praktycznie nieodróżnialna od zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych, czyli nerwicy natręctw.
W "Wiedzy i Życiu" nr 2/2013 wyczytałam, że biochemiczna analiza miłości doczekała się naukowego wyróżnienia nagrodą IgNobla. Naukowcy z Universita di Pisa i University of California stwierdzili, że romantyczna miłość jest praktycznie nieodróżnialna od zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych, czyli nerwicy natręctw.
Udowodnili zatem, że święty Walenty słusznie od dawna uważany jest za patrona nie tylko zakochanych, lecz również szwankujących na umyśle.
Prawie sto lat temu potwierdził to także w sposób liryczny Julian Tuwim pisząc wiersz:
"Karta z dziejów ludzkości"
Spotkali się w święto o piątej przed kinem
Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem.
Tutejsza idiotko! - rzekł kretyn miejscowy -
Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy?
Miejscowa kretynka odrzekła - Z ochotą,
Albowiem cię kocham, tutejszy idioto.
Więc kretyn miejscowy uśmiechnął się słodko
I poszedł do kina z tutejsza idiotką.
Na miłym macaniu spłynęła godzinka
I była szczęśliwa miejscowa kretynka.
Aż wreszcie szepnęła: - kretynie tutejszy!
Ten film, mam wrażenie, jest coraz nudniejszy.
Więc poszli na sznycel, na melbe, na winko,
Miejscowy idiota z tutejszą kretynką.
Następnie się zwarli w uścisku zmysłowym
Tutejsza idiotka z kretynem miejscowym.
W ten sposób dorobią się córki lub syna:
Idioty, idiotki, kretynki, kretyna.
By znowu się mogli spotykać przed kinem
Tutejsza idiotka z miejscowym kretynem.
Do tego tekstu powstała piosenka pt."Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem"
w wykonaniu Marii Magdaleny Kośnik i Kamila Wróblewskiego -
zilustrowana prostym, ale urzekającym filmikiem:
W świetnym wykonaniu Grzegorza Turnaua piosenki tej można wysłuchać tutaj.
Na koniec nie mogę nie wspomnieć o piosence "Miłość ci wszystko wybaczy", która jest utworem ponadczasowym, szlagierem Hanki Ordonówny. Julian Tuwim napisał go w 1933 r. specjalnie
do filmu "Szpieg w masce", a muzykę skomponował Henryk Wars.
Dziekuję za Tuwima ;)
OdpowiedzUsuń